Wygrywamy z mbank w zielonogórskim sądzie okręgowym
Kolejny tydzień, kolejne wyroki wywołujące radość naszych Klientów.
Tym razem padł mBank. Klienci spłacili kredyt w całości jakiś czas temu, a zgodnie z wyrokiem (po jego uprawomocnieniu) odzyskają niemal połowę tego co do banku w całym okresie wpłacili.
W poście wspominamy o wadze doświadczenia pełnomocników w konkretnych sądach. Dlaczego? Bo dzięki niemu wiemy jaki sposób myślenia prezentują konkretni sędziowie.
W Zielonej Górze orzeka na przykład sędzia, który w dalszym ciągu, wbrew orzecznictwu polskiemu i europejskiemu twierdzi, że postanowienia indeksacyjne nie mają charakteru niedozwolonego, a w konsekwencji, że powództwa frankowiczów czy eurowiczów muszą zostać oddalone. Z kolei inny sędzia w tym samym wydziale uwzględnia wnioski o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego – co wpływa na jeszcze dłuższy niż i tak już długi okres oczekiwania na orzeczenie.
Co powinien zrobić pełnomocnik, który wie, że sprawa jego Klienta trafiła do takiego sędziego? Powinien cofnąć pozew (czynność ta jeżeli nie jest dokonana po doręczeniu pozwu pozwanemu nie generuje dodatkowych kosztów) i złożyć go na nowo, zakładając, że prawdopodobieństwo powrotu sprawy do tego samego sędziego jest niewielkie bo ilość sędziów zajmujących stanowisko niekorzystne dla kredytobiorców jest niewielka (ale na tyle istotna, że w zasadzie w każdym sądzie, w którym prowadzimy sprawy, jesteśmy w stanie takiego zidentyfikować)
Nasza kancelaria prowadzi sprawy bankowe w sądach w Poznaniu, Warszawie, Gdańsku, Katowicach, Gorzowie Wielkopolskim, Zielonej Górze, Wrocławiu,Szczecinie, Łodzi i Krakowie.
