Ile trwa postępowanie frankowe?

To pytanie, które pojawia się w rozmowie z każdym klientem. Każdy chce wiedzieć kiedy ma szansę uwolnić się od wysokich rat, jak planować rodzinny budżet, w jakim terminie będzie musiał przygotować się do rozliczenia z Bankiem. Na to pytanie nie da się niestety odpowiedzieć precyzyjnie bo wszystko zależy od kilku czynników. 

Po pierwsze czas postępowania zależy od sądu do którego wniesiemy pozew. Prowadzimy sprawy w kilku województwach  i najgorsze czasowe statystyki mamy w Warszawie. Pomimo utworzenia w warszawskim sądzie wydziału zajmującego się wyłączenie sprawami frankowymi do sądu w Warszawie spływa zdecydowana większość spraw frankowych z kraju. Trafiają tam nie tylko od tych konsumentów dla których to jest sąd właściwy ze względu na miejsce zamieszkania, ale również od tych którzy skorzystali z oferty kancelarii, które prowadzą działalność wyłącznie w Warszawie. 

W konsekwencji na samo zarządzenie o przesłaniu pozwu Bankowi czekamy niejednokrotnie i pół roku. Po nim, nie krócej niż po pół roku, a niejednokrotnie i dłużej niż rok czekamy na termin pierwszej rozprawy. W mniejszych sądach takich jak poznański statystycznie te okresy mogą być o połowę krótsze. Nasz rekord w uzyskaniu prawomocnego rozstrzygnięcia osiągnęliśmy w sądzie w Gorzowie Wielkopolskim, a następnie w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie. Od złożenia pozwu do wyroku minął rok i dwa miesiące. Rekord opieszałości należy z kolei do Warszawy – tam po 4 latach od wniesienia pozwu mieliśmy jedną rozprawę. Od sądu może zatem zależeć wiele.

Druga kwestia od której wiele zależy to pomysł sędziego na sprawę. Spotykamy się z sędziami którzy uznają zeznania świadków powoływanych przez Bank za nieprzydatne i pomijają te dowody, a to pozytywnie wpływa na termin rozpoznania sprawy. Skoro nie musimy przesłuchiwać świadków, to w sytuacji gdy sąd skłania się ku ustaleniu nieważności umowy, wystarczy mu jedna rozprawa na której przesłucha powodów i wyda wyrok – zdarzają się nam takie sprawy. 

Po drugiej stronie mamy sędziów, którzy dowody te dopuszczają. W rezultacie niejednokrotnie bankowi etatowi świadkowie – bo ich praca polega głownie na składaniu zeznań -informują sąd, że najbliższy możliwy termin przesłuchania ze względu na inne przesłuchania to kolejny rok no i znowu musimy czekać. 

Bywa też tak, i odnosi się to bardziej do tych pracowników Banków czy firm pośredniczących którzy sprzedawali kredyty, że strony mają trudności z ustaleniem adresu takiego świadka. W konsekwencji, powstaje potrzeba poszukiwania świadka a to oczywiście również nie wpływa pozytywnie na czas rozpoznania sprawy. Każda przerwa między rozprawami to okres od 6 miesięcy do 12. Brzmi absurdalnie, ale taką mamy rzeczywistość.

Kolejnym elementem, który może wpłynąć na czas postępowania jest pogląd sędziego na konsekwencje wad umowy. Jeżeli sąd będzie uważał, że umowa powinna być unieważniona to do wydania wyroku wystarczą mu przedstawione przez nas zestawienia dotyczące historii spłat. Jeżeli z kolei sąd będzie zmierzać do odfranowienia umowy – czyli jej przeliczenia w oparciu o założenie, że to umowa w złotówkach, ale oprocentowana tak jak umowa we frankach to powoła biegłego do tych dokonania tych obliczeń. To kolejne miesiące oczekiwania na opinie, a następnie na ewentualną opinię uzupełniającą, jeżeli pełnomocnicy, Banku i Kredytobiorcy będą mieli do niej jakieś zastrzeżenia.

Jak widzicie, nie ma prostej odpowiedzi na pytanie ile wam zajmie proces z Bankiem. Opierając się na swoich doświadczeniach uważamy, że okres pomiędzy 2- 3 latami to najbardziej typowy okres postępowania przed sądem I instancji w sądzie innym niż warszawski, a kolejny rok to typowy okres oczekiwania na rozpoznanie apelacji. Decydując się na proces powinniście zatem założyć sobie taki okres jako niezbędny, a odchylenia od niego traktować bądź to jako miłe zaskoczenie bądź jako przykre rozczarowanie. 

Może Cię zainteresować

Napisz i uzyskaj bezpłatną analizę

Po wysłaniu formularza, otrzymasz od nas wstępną, darmową analizę Twojej sprawy. Przekażemy Ci także informację dotyczącą kosztów postępowania frankowego.

ul. 23 Lutego 11/1A
61-741 Poznań

Witaj, z chęcią odpowiem na każde Twoje pytanie dotyczące kredytu frankowego.

Jacek Szymański, Adwokat

Możesz dodać skan umowy (jpg, pdf, max. 5Mb).